OPINIE TECHNICZNE

Jak wiemy, nie zawsze i nie wszyscy wykonują właściwie, normowo i zgodnie ze sztuką  prace budowlane. Wśród źle, czy niedbale wykonanych prac budowlanych bardzo niewielki procent stanowią prace konstrukcyjne natomiast już pokaźny stanowią prace posadzkowe, uszczelniające i wykończeniowe.

Dlatego też i my mamy najwięcej zleceń z tytułu niedokładnie, niewłaściwie, czy według złego projektu wykonanej posadzki przemysłowej czy rzadziej źle ułożonej izolacji przeciwwodnej.

Prace do opinii technicznej, po wizji lokalnej rozpoczynamy od wnikliwej analizy istniejącej dokumentacji na temat zagadnienia (projekt, dokumentacja powykonawcza, dziennik budowy, odbiory cząstkowe, deklaracje zgodności materiałów, karty techniczne użytych produktów, recepty na mieszankę betonową czy zaprawową, wyniki badań betonów, kruszyw, spoiw i wody).

Kolejno wykonujemy prace:

- terenowe – wizja lokalna, dokumentacja fotograficzna, oględziny przez lupę, odwierty w betonie

  oraz w gruncie pod betonem, badania odrywalności warstw (pull-off), pomiar rozwartości rys i

  pęknięć, pomiary wilgotności podłoża, muru itp., pomiary spadków (przy przeciekach), doraźne

  sprawdzenie wytrzymałości na ściskanie sklerometrem i inne,  

- laboratoryjne – analizy chemiczne (karbonatyzacja, zawartość chlorków),  mikroskopowe (ocena

  struktury substancji destrukcyjnej), sprawdzenie twardości, nasiąkliwości, odporności na ścieranie

  i wytrzymałości na ściskanie,

- kameralne – wiadomo „myślówa” – gdzie główna, a gdzie podrzędne przyczyny, kto i w jakim

  stopniu „zawinił”, i jak toto naprawić.

Najczęściej okazuje się, że występuje jedna, główna przyczyna powstania destrukcji np. posadzki  ale jest ona „wspomagana” przez inne, drobniejsze.

Znaczącą ilość naszych prac stanowią także same badania wraz z oceną wyniku - wykonywane do ekspertyz technicznych popełnianych przez większe firmy naukowe (ITB), ośrodki rzeczoznawstwa, naukowców samodzielnych czy rzeczoznawców budowlanych. 

... czasami zdarzają się też „śmierdzące” opinie